Wystawa prac Moniki Mechlińskiej-Pauli „Gdyńskie impresje”
Od 9 czerwca do końca lipca będzie można podziwiać w galerii Biblioteki Chylonia Centrum obrazy Moniki Mechlińskiej-Pauli, malarki i mieszkanki Gdyni. Na wernisaż zapraszamy 9 czerwca na godz. 17:00.
Tematem przedstawionych prac będzie Gdynia - jej nadmorskie krajobrazy i lasy.
Monika Pauli jest pracownikiem dydaktycznym Uniwersytetu Gdańskiego. Od kilku lat łączy pracę zawodową z pasją do malarstwa. Twórczość traktuje jako osobisty dziennik codziennych wrażeń, emocji i wspomnień, opowiadając zarówno o najbliższym otoczeniu, jak i dalszych podróżach. Jednym ze źródłem inspiracji jest Gdynia, gdzie mieszka i tworzy. Podczas codziennych spacerów zawsze towarzyszy jej aparat fotograficzny a zdjęcia są punktem wyjścia do późniejszych obrazów, notatką światła, nastroju i detalu, który przykuł uwagę.
Artystka ceni Gdynię nie tylko za jej nadmorski charakter, ale także za różnorodność dzielnic i niezwykłe połączenie natury z miastem. Zachwycają ją wschody i zachody słońca nad morzem, kiedy niebo i morze malują najbardziej ulotne pejzaże. Szczególne miejsce w jej twórczości zajmuje również morze, symbol wolności, przestrzeni i ruchu. Artystka z fascynacją obserwuje i stara się na obrazach uchwycić żaglowce, jachty a nawet kutry rybackie, szczególnie na tle Klifu Orłowskiego. Często maluje lasy Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, zachwycające szczególnie wiosną, gdy przyroda budzi się do życia.
Istotnym motywem w jej twórczości są także wyjazdy zagraniczne. Ilustracje szkicowane w podróży i malowane w studio po powrocie są nie tylko wspomnieniem miejsc, ale także emocji i nastrojów z nimi związanych i tworzą subiektywny dziennik podróży.
Artystka maluje w technice farb akrylowych, które pozwalają jej tworzyć kolorowe pejzaże, inspirowane impresjonizmem. Szczególnie podziwia twórczość malarzy takich jak Claude Monet, Vincent van Gogh, Paul Gauguin, Isaak Lewitan i William Turner, których ceni na doskonałość techniki, emocjonalność, ekspresyjne wykorzystanie kolorów i umiejętność uchwycenia momentu.
Każdy obraz wystawy przedstawia inną historię, ale wszystkie łączy wspólny język subiektywnych, często intuicyjnych spojrzeń na mały świat wokół nas.
Wstęp wolny
