Aktualności 3 książki o Hiszpanii, dzięki którym inaczej na nią spojrzysz

Hiszpania, pomimo że jest celem podróży wielu Polaków, to jej kultura i historia wciąż pozostają zagadką dla wielu z nas. Jest wiele sposobów, żeby zanurzyć się w hispanistycznych meandrach, jednak tym razem proponujemy 3 propozycje, które zrobią to w sposób ciekawy, różnorodny i przyjemny.

Mamy nadzieję, że nasz wybór towarzyszyć wam będzie w sezonie letnim i uzupełni wasze wakacyjne przeżycia – każdą z poniższych książek znajdziecie w zasobach naszej Biblioteki.

Mikołaj Buczak, Sobremesa. Spotkajmy się w Hiszpanii

Sobremesa. Spotkajmy się w Hiszpanii jest najlżejszą z proponowanej trójki, a jednocześnie jedną z najciekawszych – dzięki niej możemy zapoznać się przekrojowo ze współczesną Hiszpanią. Autor – Mikołaj Buczak – w przyjemny i błyskotliwy sposób prowadzi nas przez różne aspekty kultury największego kraju półwyspu Iberyjskiego. Łączy ciekawostki językowe, dane liczbowe i własne doświadczenia. Jako wielbiciel Kraju Basków – autonomicznego regionu Hiszpanii – porusza również skomplikowane wewnętrzne kwestie etniczne. Dużo miejsca poświęca szeroko rozumianej kulturze jedzenia. Co najważniejsze jednak: książka przenosi nas do Hiszpanii – nieważne czy jesteśmy przed, czy po podróży do tego kraju, czy nawet jeszcze jej nie zaplanowaliśmy – w ciągu zaledwie chwili wchodzimy w odmalowywaną przez autora rzeczywistość.

Katarzyna Kobylarczyk, Ciałko. Hiszpania kradnie swoje dzieci

Reportaż ani lekki, ani przyjemny, ale bardzo wciągający.

Czy wyobrażacie sobie, że matka słyszy przy porodzie, że jej dziecko umarło, a po kilkudziesięciu latach okazuje się, że tak naprawdę zostało sprzedane? Nie? Jednak taki los spotkał wiele kobiet we współczesnej Hiszpanii. W proceder sprzedaży noworodków zaangażowane były urzędy, szpitale i kościół. Sprawy zaczęły wychodzić na jaw po 1999, kiedy hiszpański rząd ogłosił, że każdy ma prawo wiedzieć, czyim jest dzieckiem.

Książka ta jest reportażem Katarzyny Kobylarczyk, za który została w 2024 roku nominowana do nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego. Ciałko. Hiszpania kradnie swoje dzieci to przykład literatury, która wywołuje wiele emocji i sprawia, że nie możemy pozostać obojętnymi wobec tego, o czym autorka opowiada.

Eduardo Mendoza, Sekret hiszpańskiej pensjonarki

Czy da się polubić książkę, nie lubiąc głównego bohatera? Oczywiście, że tak. Udowodnił to Eduardo Mendoza w Sekrecie hiszpańskiej pensjonarki – bądź jak wolał sam autor – w El misterio de la cripta embrujada (pl. Tajemnicy upiornej krypy). Jest on jednym z bardziej cenionych (i chętnie tłumaczonych na język polski) współczesnych autorów hiszpańskich. W tej powieści podążamy w nurcie wartkiej akcji za bohaterem o imieniu, jakiego autor nie zdradza do samego końca. Całość rozgrywa się przez kilka dni, kiedy to nie odstępujemy protagonisty – obleśnego, szowinistycznego detektywa, który od początku do końca książki nie umył się ani razu. Jednak jego szaleństwo odzwierciedla same wydarzenia w charakterze podobne do naszego bohatera – okres hiszpańskiej transformacji: czas po śmierci generała Franco w 1975 i przejście od dyktatury do demokracji.

Ale uwaga! Jeśli usiądziecie do tej powieści, istnieje ryzyko, że skończycie ją jeszcze tego samego dnia.

 


Materiał przygotowała Paulina Zawada, studentka iberystyki i kulturoznawstwa na Uniwersytecie Gdańskim